tylko trąb anielskich brakuje do uwertury na

  • Marcela

tylko trąb anielskich brakuje do uwertury na

25 June 2022 by Marcela

Dzień Sądu. – Gdyby co, oddaj pieniądze Rozumowskiemu. On trzyma mój testament. – Jakie znowu pieniądze? – Mówiłem: te, co je dziś od ciebie wygram. 24/86 – The king of infinité space znów śni na jawie! – krzyczy entuzjastyczny na co dzień i od święta hrabia Sławoj Rozumowski. Siada obok Podhoreckiego i wbija się ustami w rżysko na jego policzku. – O wilku mowa – cieszy się Gruszczyński. – Sławoj, bądź mi świadkiem: ja pamięć mam krótką, ale papiery zbieram, to i wiem, że Podhorecki się do końca życia nie odegra. Nawet jakby Rothschilda puścił z torbami, długów nie spłaci. A jak ja mu jeszcze za szampitra i wino policzę… – Nie bądź taki skąpy, Gruszczyński. The plays the thing – śmieje się Rozumowski; na paryskim bruku nabrał awersji do wszystkiego co francuskie i z zakurzonego polskiego artylerzysty przepoczwarzył się w wykrochmalonego angielskiego dandysa. – Spaliłbyś te swoje archiwa. Wystarczy, że 25/86 Sûreté kolekcjonuje każdy świstek. Więcej zebrali teczek, niż dusz jest w Paryżu. – Hej, un Dandy, na ciebie nic nie mają, boś manekin bez duszy – wtrąca ze swoim półksiężycowym śmiechem Podhorecki, wpatrując się w starannie przystrzyżone bokobrody Rozumowskiego, jego haftowaną kamizelkę, ciężki węzeł krawata i herbacianą różę, która wygląda, jakby wciąż tkwiła w rabacie. Nawet nogawki jasnych kraciastych spodni, opinających patykowate nogi hrabiego, nie są uwalane. Paryski brud się go nie ima. – Ty za to masz teczkę grubą jak Gruszczyński – odparowuje Rozumowski. – Ale patrzcie, ten tutaj na szpicla idealnie się nadaje! – wykrzykuje i w ten sposób zwraca oczy przyjaciół w stronę falującej kotary. – Niech mnie Matka Boska Częstochowska, Ostrobramska i Najrozmaitsza broni. – 26/86 Wyłaniający się z jej fałd ksiądz Ignacy Dzieżyński żegna się z rozmachem. Jakby sam siebie okładał dłońmi wielkości nagrobków. – Ty sobie z agentów nie rób śmiszków, bo tu się niezła awantura szykuje. Moskiewska ambasada knuje ponoć nową prowokację, żeby naszych do reszty poróżnić.

Posted in: Bez kategorii Tagged: aktorki barw szczescia, aktorki barw szczescia, moja matka,

Najczęściej czytane:

Kate od razu się zjeżyła.

– Tak, to Emma. Nasza córka – rzekła z akcentem na ,,nasza’’. Julianna spojrzała na Richarda. – Mogłabym ją wziąć na ręce? ... [Read more...]

– Niestety, masz rację. Uważaj, Luke, bohaterowie zwykle giną. Nie

chciałabym... – Zamierzała powiedzieć, że nie chciałaby go stracić, ale te słowa nie przeszły jej przez gardło. – Uważaj na siebie. – Nie przejmuj się. Radziłem sobie z gorszymi od Johna Powersa. ... [Read more...]

było bardzo podniecające: ciemne schody, niemożność dotknięcia

mężczyzny, gdy targała nią potrzeba zanurzenia palców w jego włosach, pokazania mu, że nie może jej kontrolować. Jedną dłonią cały czas blokował jej ręce, a drugą błądził po ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 balustrady-szklane.szczecin.pl

WordPress Theme by ThemeTaste