policję, a ta prędzej czy później znajdzie

  • Marcela

policję, a ta prędzej czy później znajdzie

25 June 2022 by Marcela

Sheilę Warren. Jezu. Musi ją szybko odnaleźć, przed nimi. 19 Rozgoryczona Kelsey przekroczyła próg jednego z dwóch bliźniaczych mieszkań, zajmującego prawą część domku przy autostradzie US 1. Rzuciła torebkę z takim impetem, że ta przeleciała przez mały salonik i wylądowała na wiklinowym fotelu. Na szczęście klimatyzacja była włączona. Powietrze na zewnątrz niemal parzyło. Zatrzymała się przy drzwiach i głęboko westchnęła. - Świetnie mi poszło - mruknęła do siebie. Może to moja wina, dodała w myślach. No dobrze, na pewno moja. Trzeba było zacząć od: „cześć, Dane, jak leci, całe wieki się nie widzieliśmy". Nie powiedziała tego, bo rozwalony na leżaku wyglądał jak jakiś pijany lump. A Nate, właściciel „Sea Shanty", który był kiedyś przez krótki czas jej mężem, poinformował ją, że Dane pił przez całe popołudnie. I że spotykał się z Sheilą. Że się kłócili. I że Dane zachowuje się dziwnie, odkąd przeprowadził się z powrotem z St. Augustine. Że wziął jakąś sprawę i że ktoś zginął w tajemniczych okolicznościach i... Nate nie znał szczegółów, bo Dane nie chciał o nich mówić. Coś się w każdym razie wydarzyło i Dane wrócił do domu, żeby się zapić na śmierć. Przedtem Sheila też mówiła, że Dane zrobił się dziwny. Jak facet, który chce się wycofać z życia, zrezygnować. Gdy byli dziećmi, Dane stanowił opokę, jak gibraltarska skała. On i Joe przewodzili grupie dzieci. Życzyła mu dobrze nawet wtedy, kiedy to ona chciała uciec od życia, a przede wszystkim od Dane'a. Zmartwiła się, gdy usłyszała, że stał się 20 jednym z tych plażowych obiboków, że nie dba o nic, nie ma żadnych planów, że nie obchodzą go inni ludzie, nawet starzy przyjaciele. Sheila martwiła się o niego. Wydawało się jednak, że również ją Dane miał gdzieś. Zrzuciła pantofle i weszła do kuchni. Otworzyła lodówkę, ciesząc się, że zdążyła rano zrobić zakupy. Sok, woda sodowa, piwo i wino. Miała wybór. Po upale miała ochotę na piwo. Sięgnęła po butelkę, lecz przypomniała sobie Dane'a i zmieniła zdanie. Wybrała sok. Nie, jednak piwo. To, że Dane się upijał, nie miało nic do rzeczy. Dlaczego, u diabła, tak ją rozzłościł? Już kiedy rozmawiała z Nate'em, z góry nabrała do niego niechęci, może niesłusznie. Dlaczego? Nie ma sensu zastanawiać się nad tym. Po prostu zawaliła sprawę. Chciała z nim porozmawiać, zdobyć jakieś informacje. Wszyscy wiedzą, że widywał się z Sheila. Może nie byli parą, tak jak kiedyś,

Posted in: Bez kategorii Tagged: dom perfekcyjnej rozenek, choroby skórne psów zdjęcia, ile żyją chomiki,

Najczęściej czytane:

Modliła sie, ¿eby to nie ona była odpowiedzialna za

wypadek, ¿eby nie jej lekkomyslnosc czy nieuwaga spowodowały smierc przyjaciółki, której teraz nawet nie pamietała, i cierpienia tamtego Bogu ducha winnego ... [Read more...]

insy i kraciastą bluzę zawiązaną pod ...

piersiami. Niegdyś świeża i piękna twarz wyrażała niezadowolenie. Odgarnięte do tyłu włosy podkreślały kości 22 policzkowe - inne kobiety mówiły, że „zabiłyby”, żeby takie mieć - i zadarty nos z kilkoma piegami, które dawniej ... [Read more...]

nęła na monitor, a potem wsunęła ...

jednorazowy pokrowiec na termometr i delikatnie umieściła go w uchu Caleba. - Nazywam się Katrina Nedelesky i razem z panem Swaggertem umówiliśmy się na wywiad... - Nie, tu w szpitalu nie będzie pani przeprowadzać... ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 balustrady-szklane.szczecin.pl

WordPress Theme by ThemeTaste